CBS News, powołując się na anonimowe źródła dyplomatyczne, podało, że prezydent Trump rozważa zwiększenie finansowania dla Ukrainy po raz pierwszy od objęcia urzędu w styczniu. Nowe finansowanie miałoby być jasnym sygnałem dla Rosji, która w ostatnich dniach zintensyfikowała ataki dronami i rakietami na ukraińskie miasta.
W ostatnich tygodniach byliśmy świadkami eskalacji konfliktu na Ukrainie. Rosja przeprowadziła największy atak dronów od początku pełnej inwazji w lutym 2022 roku. Ataki te, które dotknęły Kijów i inne miasta, miały zirytować Trumpa. Prezydent przyznał, że jest „niezadowolony” z działań Władimira Putina.
Trump i zmiana polityki wobec Ukrainy
Na początku tego tygodnia Trump zasugerował, że planuje wysłać Ukrainie więcej broni obronnej. Stało się to po wspomnianych nalotach na miasta i inne cele cywilne. Warto zauważyć, że zaledwie kilka dni wcześniej jego administracja wstrzymała dostawy broni, co wywołało zamieszanie w Stanach Zjednoczonych, Unii Europejskiej i samej Ukrainie.
Źródło ewentualnego nowego finansowania dla Ukrainy nie jest jeszcze jasne. Urzędnicy amerykańscy poinformowali jednak CBS News, że Trump ma do dyspozycji 3,85 miliarda dolarów z pozostałych po erze Bidena uprawnień do redukcji wydatków prezydenckich. Środki te mogłyby zostać wykorzystane do wysłania amerykańskiego sprzętu wojskowego na Ukrainę.
Skąd Trump weźmie pieniądze?
Byli urzędnicy sugerują, że prezydent ma prawo przejąć rosyjskie aktywa zagraniczne o wartości około 5 miliardów dolarów i skierować te środki na Ukrainę. Choć ani on, ani były prezydent Joe Biden nie skorzystali z tego prawa do tej pory, to jest to opcja, która jest brana pod uwagę. Donald Trump ma więc kilka możliwości, aby sfinansować ewentualne wsparcie dla Ukrainy.
W czwartkowym wywiadzie dla NBC News prezydent Donald Trump zasugerował, że NATO kupi broń od USA w celu przekazania jej Ukrainie. Oznaczałoby to radykalną zmianę polityki, ponieważ w przeszłości NATO jako instytucja nie uzbrajało bezpośrednio Ukrainy, państwa niebędącego członkiem Sojuszu.
NATO kupuje broń od USA dla Ukrainy? Rewolucja w polityce Trumpa
Zamiast tego poszczególni członkowie sojuszu decydowali się na samodzielne wspieranie Ukrainy. „Wysyłamy broń do NATO, a NATO płaci za tę broń w 100 proc.” – powiedział Trump Kristen Welker z NBC News.
Decyzja Trumpa może zależeć od wielu czynników, w tym od dalszego przebiegu konfliktu na Ukrainie oraz od presji ze strony sojuszników. Niewątpliwie jest to jednak sygnał, że sytuacja może ulec zmianie i że wsparcie dla Ukrainy ze strony Stanów Zjednoczonych nie jest przesądzone. Więcej informacji na temat wsparcia militarnego znajdziesz tutaj, a o wpływie Trumpa na politykę zagraniczną tutaj.
