Donald Trump ostatnio ostro skrytykował grupę BRICS. Zagroził jej członkom 10-procentowymi cłami. Prezydent uważa, że sojusz szybko upadnie. Stanie się tak, jeśli zyska znaczącą siłę gospodarczą. Donald Trump nie pozwoli na „pogrywanie” ze Stanami Zjednoczonymi.
Stwierdził to w rozmowie z mediami. Jego słowa były bardzo mocne. Nie wymienił jednak konkretnych państw. Prezydent jasno określił swoje stanowisko.
Czym jest grupa BRICS?
Grupa BRICS składa się obecnie z dziesięciu krajów. Pierwotny akronim BRICS utworzyły Brazylia, Rosja, Indie, Chiny i RPA. Te państwa zajmują najważniejsze pozycje w sojuszu.
Do grupy dołączyły także Egipt, Etiopia, Indonezja, Iran oraz Zjednoczone Emiraty Arabskie. Przywódcy grupy odrzucają oskarżenia o agresję. Mówią, że ich działania wspierają współpracę gospodarczą i finansową.
Donald Trump i jego polityka celna
Zapowiedzi dotyczące taryf celnych pojawiły się już 6 lipca. Wtedy to Trump ogłosił nowe opodatkowanie. Ma ono objąć kraje prowadzące, w jego ocenie, „antyamerykańską politykę” BRICS.
Donald Trump wielokrotnie twierdził, że BRICS powstało, by zaszkodzić USA. Celem miałoby być osłabienie dolara. Przywódcy grupy odrzucają te oskarżenia. Wskazują na rozwój współpracy gospodarczej. Podkreślają, że nie mają agresywnych zamiarów wobec USA.
Prezydent USA broni statusu dolara. Chce utrzymać go jako globalną walutę rezerwową. Równocześnie wykluczył cyfrową walutę banku centralnego w USA. Podkreśla swoje przywiązanie do tradycyjnego systemu monetarnego.
Konkretne uderzenia: Brazylia i Rosja
Donald Trump ogłosił już specjalne cła na Brazylię. Wyniosą one 50 procent. Mają wejść w życie w sierpniu. Administracja USA wszczęła też postępowanie. Dotyczy ono rzekomo „nieuczciwych” praktyk handlowych Brazylii. To wyraźny sygnał dla innych państw.
Z kolei Rosja usłyszała ultimatum. Trump zapowiedział surowe cła, sięgające nawet 100 procent. Wejdą one w życie, jeśli Rosja nie osiągnie porozumienia z Ukrainą. Ma na to 50 dni.
Dmitrij Miedwiediew zareagował na te warunki. Nazwał ultimatum „teatralnym”. Napisał w mediach społecznościowych, że Rosji to nie obchodzi. Więcej o polityce USA i wpływie na gospodarkę światową znajdziesz na naszej stronie.
Donald Trump jest zdeterminowany w swojej polityce. Jego działania mają chronić interesy Stanów Zjednoczonych. Prezydent konsekwentnie realizuje swoje zapowiedzi.