Wstrząsające wieści napłynęły z Indii, gdzie miała miejsce katastrofa samolotu, w wyniku której zginęło ponad 290 osób. Tylko jedna osoba przeżyła ten tragiczny wypadek, co wzbudza ogromne emocje wśród mediów i opinii publicznej. Ocalały, 40-letni Vishwash Ramesh, był jednym z pasażerów, którzy znajdowali się na pokładzie Boeinga 787-8 Dreamliner, który rozbił się w mieście Ahmadabad.
Przerażające szczegóły katastrofy
Według relacji Ramesha, w momencie startu usłyszał on głośny hałas, a następnie samolot nagle spadł. Mężczyzna opisał, że po wypadku wokół niego leżały ciała innych pasażerów, co było dla niego ogromnym szokiem. Katastrofa miała miejsce zaledwie 30 sekund po starcie, co sprawiło, że akcja ratunkowa była niezwykle trudna.
W wyniku uderzenia Ramesh doznał obrażeń klatki piersiowej, oczu i stóp, jednak udało mu się przeżyć. Po wstaniu z miejsca katastrofy, mężczyzna biegł w kierunku ratunku, a jego relacja o dramatycznych chwilach wzbudza współczucie i zdumienie. W sieci pojawiły się nagrania z miejsca wypadku, które pokazują, jak Ramesh, mimo obrażeń, dotarł do karetki.
Ofiary i akcja ratunkowa
W wyniku katastrofy zginęło co najmniej 290 osób, w tym zarówno pasażerowie, jak i osoby znajdujące się na ziemi. Samolot, który rozbił się, miał na pokładzie 242 osoby, w tym obywateli różnych krajów. Wśród ofiar byli m.in. obywatele Indii, Wielkiej Brytanii, Portugalii oraz Kanady. To tragiczne wydarzenie wstrząsnęło nie tylko lokalną społecznością, ale także całym światem.
Władze Indii prowadzą intensywne śledztwo w sprawie przyczyn katastrofy. Kapitan samolotu miał ponad 8 tysięcy godzin doświadczenia w lataniu, co rodzi pytania o możliwe błędy techniczne lub ludzkie. Wciąż trwa akcja ratunkowa, a lokalna policja informuje o licznych ofiarach.
Więcej informacji można znaleźć tutaj oraz w tym artykule. W miarę jak sytuacja się rozwija, będziemy na bieżąco informować o nowych faktach związanych z tą tragiczną katastrofą.
